W dniach 30-31 01 2010 na terenie Nadleśnictwa Kaliska odbył scenariusz milsimowy UNIT 01. Organizatorem imprezy była SFORA.
Uczestnicy zostali rozlokowani w dwóch miejscach: w bazie harcerskiej Leśna Huta oraz schronisku w Bartlu Wlk.
Jako pierwsi zameldowali się w piątek ludzie z Black Tower. Wieczór a raczej noc minęła na integracji.
SZKOLENIE
W sobotę rano odbyły się zajęcia z TCCC ( Tactical Combat Casualty Care) prowadzone przez Kreta oraz Lupa. Oprócz zajęć teoretycznych również przećwiczyliśmy sposób ewakuacji rannego z pierwszej strefy.
W przypadku kontaktu najczęściej czekają nas trzy fazy:
1 CUF - działania pod ostrzałem
2 TFC - działania na polu walki bez kontaktu z wrogiem
3 CASEVAC/ MEDEVAC - czyli działania w punkcie przygotowania do ewakuacji
Szkolenie dotyczyło przede wszystkim działania w pierwszej strefie.
Strefa pierwsza - CUF - działanie pod ostrzałem
W strefie pierwszej tr
Trzeba umieć w tej strefie ustabilizować, ewakuować, wezwać pomoc, umieć podjąć decyzję komu, kiedy i w jakiej kolejności udzielamy pomocy, rolą medyka jest podstawowa ocena sytuacji, kontrola krwawień i urazów, udrożnienie dróg oddechowych. Trzeba wiedzieć jak transportować rannego do CCP, m.in tz Tacevac - (tactical evacution) - prowizoryczne metody ewakuacji taktycznej z pod ostrzału (strefy śmierci, czy kontaktu)
Co powinno zawierać szkolenie strefy pierwszej:
1. Podstawy pierwszej pomocy medycznej - teoria (co jest potrzebne do milsimow)
2. Sklad apteczki indywidualnej (IFAK) i zespolowej
3. MEDEVAC + cwiczenia
4. Podstawy PP
5. Teoria podstaw taktyki
6. Algorytm rozbierania żołnierza/operatora
7. Postępowanie z EPW - wrogi jeniec
8. Układanie rannego na desce/noszach ewakuacyjnych/płachcie
9. Różne sposoby ewakuacji rannego na polu walki
więcej informacji na ten temat znajdziesz tu
SCENARIUSZ
Każda z grup na br
Następnie grupy przenikały w wyznaczone sektory i realizowały przydzielone zadania. Każda grupa sama decydowała kiedy miał nastąpić czas jej odzyskiwania.
Nadmienię, że ten etap odbył się w nocy przy dużym mrozie.
Drugim zadaniem było odnalezienie oraz ewakuacja pilota. Mechanika była identyczna tak jak przy etapie z poszukiwaniem szczątków samolotu, czyli:
- przerzut grup
- przenikanie
- wykonanie przydzielonego zadania
- odzyskiwanie grup
Szczególny szacunek dla ekipy Rybki (Black Tower). Chłopaki byli nie do zatrzymania. Nie były wstanie ich złamać ani kilometry w śniegu, ani zmęczenie, ani zimno. Ci ludzie pokazali, że można na nich polegać. Miło patrzeć jak pozytywnie są nakręceni. To była ekipa, która zeszła ostania z nocy i jako pierwsza w niedzielę wróciła do gry. Tak na marginesie, oni w ogóle nie chcieli wracać do FOB-u na odpoczynek. Żadnego marudzenia, żadnego olewania, za to wysokie zaangażowanie i jeszcze wyższe morale. Tak sobie myślę, że wolę być na grach po Waszej stronie :)
Galeria

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz